czwartek, 8 listopada 2018

Bez złudzeń – Mia Sheridan

Minął ponad rok od kiedy czytałam po raz ostatni jakąś powieść autorstwa Mii Sheridan i chyba trochę zdążyłam zapomnieć, jaką przyjemnością jest lektura jej książek. W zeszłym miesiącu swoją premierę miała najnowsza jej powieść. Bez złudzeń, bo taki właśnie nosi ona tytuł, przypomniało mi, za co lubię jej twórczość.

niedziela, 4 listopada 2018

Podsumowanie października 2018

Październik za nami, pora zatem na jego podsumowanie. Pod względem przeczytanych książek i nowości na moich półkach ten miesiąc był najbardziej owocnym w całym roku. Z kolej od względem napisanych postów październik był podobny do poprzednich miesięcy, ale i tak zaliczam go do udanych.

wtorek, 30 października 2018

Zaczytane zapowiedzi – listopad 2018

Listopad przed nami, a wraz z nim porcja książkowych nowości. Zbliża się koniec roku, Święta za pasem, a to oznacza, że wydawnictwa zaleją księgarnie całym mnóstwem nowych tytułów. Prym wiodły będą powieści w bożonarodzeniowych klimatach, wszelkiego rodzaju pakiety książkowe i inne książki wydane z myślą o tym, że ktoś może zechcieć podarować je bliskim pod choinkę. Czeka nas prawdziwy wysyp nowości, o czym świadczy także ilość tytułów, która wpadła mi w oko – tym razem jest to dwadzieścia osiem(!) pozycji. Oto mój subiektywny przegląd listopadowych premier książkowych.

czwartek, 25 października 2018

Sierota, bestia, szpieg – Matt Killeen

Książki, których akcja rozgrywa się podczas II wojny światowej, często zwracają moją uwagę, dlatego też, gdy tylko przeczytałam opis powieści Sierota, bestia, szpieg, poczułam, że to może być coś idealnie wpisującego się w moje czytelnicze gusta. Już pierwsze strony utwierdziły mnie w przekonaniu, że to będzie coś dobrego. Nie spodziewałam się jednak, że czeka mnie aż tak zaskakująco dobra lektura.

środa, 17 października 2018

Podniebny – Kerstin Gier

Przeczytałam każdą z powieści Kerstin Gier, jaka została wydana nakładem wydawnictwa Media Rodzina, dlatego też od razu zwróciłam uwagę na kolejną książkę tej autorki, jaka pojawiła się w Polsce. Trylogia Czasu oraz Silver były seriami zaliczającymi się do szeroko pojmowanej fantastyki. Jej najnowsza powieść, Podniebny, z fantastyką nie ma nic wspólnego. Czego zatem można się po niej spodziewać?

środa, 10 października 2018

Błazen w stroju klauna – Arek Borowik

W zeszłym tygodniu pisałam na blogu o Wnętrzach wypalonych lodem (recenzja) Arka Borowika – książce będącej kontynuacją Z góry widać tylko nic (recenzja). Do ukończenia mojej przygody z tą bazującą na klasycznych bajkach i baśniach trylogią brakowało już tylko Błazna w stroju klauna. Tym razem, choć bardzo na to liczyłam, takich zachwytów już nie było.

czwartek, 4 października 2018

Podsumowanie września 2018

Nie wiem jak, nie wiem kiedy, ale ani się obejrzałam, a wrzesień minął. A skoro miesiąc się skończył, należałoby go podsumować. Wrzesień, niestety, mogę zaliczyć do kolejnych miesięcy, kiedy czytelniczo i blogowo działo się niewiele. Coś jednak przeczytać i napisać mimo wszystko się udało.

poniedziałek, 1 października 2018

Wnętrza wypalone lodem – Arek Borowik

W zeszłym roku miałam okazję sięgnąć po niezwykłą książkę. Z góry widać tylko nic Arka Borowika, będące zbiorem opowiadań bazujących na klasycznych bajkach, zrobiło na mnie spore wrażenie. Współczesne wersje opowieści znanych mi z dzieciństwa oczarowały mnie pod każdym względem. Od tamtego czasu autor zdążył napisać kolejne dwie części tej trylogii. Pierwszą z nich zatytułował Wnętrza wypalone lodem. Co tym razem kryje się za tak intrygującym tytułem?

piątek, 28 września 2018

Zaczytane zapowiedzi – październik 2018

Październik przed nami, a wraz z nim porcja książkowych nowości. Kiedy zaczynałam przeglądać zapowiedzi poszczególnych wydawnictw i co rusz odrzucałam kolejne książki jako takie, które mnie nie zainteresowały, sądziłam, że skończę ten post z zaledwie kilkoma pozycjami, ale koniec końców uzbierałam aż dwadzieścia tytułów! Prawdopodobnie mogłabym dorzucić do tego zestawu jeszcze kilka książek, ale nie byłam pewna dat ich premier, więc ostatecznie pozostaje tutaj dwadzieścia pozycji. To i tak całkiem sporo. Co zatem zwróciło tym razem moją uwagę? Oto mój subiektywny przegląd październikowych zapowiedzi.

wtorek, 25 września 2018

Chmury z keczupu – Annabel Pitcher

Wydawnictwo Papierowy Księżyc często stawia na książki, które mają zapewnić czytelnikowi coś więcej, aniżeli prostą rozrywkę. Mają one zmusić go, by zatrzymał się na chwilę, oddał refleksji i wyciągnął jakąś naukę z przeczytanej historii. Często powieści te w zamierzeniu skierowane są przede wszystkim do młodzieży, ale docenić je może także i starszy czytelnik, który czasy, kiedy miał te naście lat, ma dawno za sobą. Jedną z takich powieści jest książka zatytułowana Chmury z keczupu. Co kryje się za tak zagadkowo brzmiącym tytułem?

wtorek, 18 września 2018

Nocny człowiek – Jørn Lier Horst

Cztery tomy serii o komisarzu Wistingu za mną. Zdążyłam już polubić zarówno styl autora, jak i wykreowane przez niego postacie. Przyzwyczaiłam się też do pewnego poziomu. W sierpniu swoją premierę miał Nocny człowiek, będący piątym tomem przygód komisarza i jednocześnie ostatnim, którego brakowało w polskim wydaniu tej dziesięciotomowej serii. Z jaką sprawą tym razem musiał zmierzyć się Wisting?

piątek, 7 września 2018

Alienista – Caleb Carr

Kilka miesięcy temu swoją premierę w Netflixie miał serial Alienista powstały na motywach powieści Caleba Carra. Zanim w ogóle włączyłam pierwszy odcinek, musiałam przeczytać książkę. Zapowiadała się naprawdę ciekawie. A jak było w rzeczywistości?

poniedziałek, 3 września 2018

Podsumowanie sierpnia 2018

Sierpień za nami, pora zatem na jego podsumowanie. Pod względem czytelniczym i blogowym był to miesiąc lepszy od lipca. Nadal brakuje trochę do tego, bym mogła bezsprzecznie uznać miniony miesiąc za dobry, ale jeśli jest choć trochę lepiej, to już jest coś. :)

czwartek, 30 sierpnia 2018

Zaczytane zapowiedzi – wrzesień 2018

Wrzesień przed nami, a wraz z nim porcja książkowych premier. Koniec wakacji oznacza istny wysyp nowości, jest zatem w czym wybierać. Spośród tytułów, które wkrótce pojawią się na półkach w księgarniach moją uwagę zwróciło aż dwadzieścia jeden pozycji. Oto mój subiektywny przegląd wrześniowych zapowiedzi.

niedziela, 26 sierpnia 2018

Ekspresowa piątka filmowa #1

Nie samymi książkami człowiek żyje. Oglądam niemało filmów – czy to w domu, czy w kinie. Nie o każdym mam ochotę pisać cały długi post, ale podzielić się wrażeniami z tego, co obejrzałam, mimo wszystko czasami bym chciała. Dlatego postanowiłam stworzyć cykl postów, w których będę pisała o filmach, jakie widziałam w ostatnim czasie (pomysł ten chodził mi po głowie od kilku miesięcy, więc w tym wypadku „w ostatnim czasie” to pojęcie dosyć szerokie). Stwierdziłam, że pięć tytułów w każdym poście to będzie taka optymalna liczba na raz – ani nie za mało, ani nie za dużo. Ma być konkretnie i bez zbędnego rozwlekania (jak mi to streszczanie się wyjdzie, zobaczymy), dlatego cykl ten będzie nazywał się Ekspresową piątką filmową.
Na pierwszy ogień idą: Tomb Raider, Pozycja obowiązkowa, Mężczyzna w pomarańczowej koszuli, A Man Who Invented Christmas i Człowiek-scyzoryk.

niedziela, 19 sierpnia 2018

Mój zawodnik – K. Bromberg

Minęły dwa lata, od kiedy po raz pierwszy sięgnęłam po powieść K. Bromberg. Driven, bo to od niego wszystko się zaczęło, zrobiło na mnie ogromne wrażenie i zapoczątkowało znajomość z twórczością pełną cudownych, poruszających do głębi historii miłosnych. Od tamtego czasu przeczytałam wszystko, co wyszło spod pióra Bromberg i zostało wydane w Polsce. Niedawno swoją premierę miała otwierająca cykl The Player powieść Mój zawodnik, będąca jedenastą już książką autorki na polskim rynku. Czego tym razem można spodziewać się, sięgając po nią?

piątek, 17 sierpnia 2018

Dopóki nie zjawiłaś się ty – Penelope Douglas

W zeszłym roku miałam okazję przeczytać powieść Dręczyciel Penelope Douglas (recenzja tutaj). Była to historia Tate, której życie przez lata uprzykrzał jej niegdysiejszy przyjaciel z dzieciństwa, Jared, i która wreszcie postanowiła powiedzieć mu „dość!”. Książka ta spodobała mi się na tyle, że kiedy dowiedziałam się, że ma u nas zostać wydana powieść opisująca tę historię z perspektywy Jareda, poczułam, że muszę ją przeczytać. Czy warto było po nią sięgać?

niedziela, 12 sierpnia 2018

Ostre przedmioty – Gillian Flynn

Kilka tygodni temu na HBO swoją premierę miał pierwszy odcinek serialu Ostre przedmioty, który powstał na podstawie powieści Gillian Flynn o takim samym tytule. Zwiastun serialu wyglądał zachęcająco, dlatego postanowiłam sobie, że będę go oglądała, najpierw jednak chciałam zapoznać się z książką. I tak się właśnie złożyło, że nadarzyła się ku temu okazja.

niedziela, 5 sierpnia 2018

Podsumowanie lipca 2018

Lipiec za nami, pora więc na małe i nieco opóźnione podsumowanie. Nie powinno nikogo dziwić, że lato oznacza wysokie temperatury, ale fala upałów, jaka zalała nas w lipcu to już było coś, co nie zdarza się każdego roku. Taka aura nie sprzyjała temu, by czytać czy siedzieć w dusznym pomieszczeniu przy komputerze i pisać. No i jeszcze na dodatek komputer, który służył od lat najpierw mojemu bratu, a potem mnie, zaczął szwnkować. To wszystko  miało przełożenie w moich wynikach czytelniczych i blogowych w ubiegłym miesiącu. Jednym słowem było słabo. Obficie za to było pod względem nowych książek w mojej biblioteczce.

wtorek, 31 lipca 2018

Zaczytane zapowiedzi – sierpień 2018

Jak znosicie ten gorąc? Przy takich upałach, które sprawiają, że mimo wentylatora włączonego non stop i zasłoniętych rolet mam w pokoju prawie 30 stopni, trudno skupić się nad pisaniem. To jeszcze dałoby się jakoś przeżyć, ale laptop, na którym pracowałam do tej pory, zaczął szwankować (może dobiły go te temperatury, a może to po prostu jego wiek dał o sobie znać) i praca na nim irytuje mnie tak, że mam ochotę wyrzucić go przez okno. Stąd teraz ta mała przerwa na blogu. Czekam zatem na kuriera z nowym sprzętem, ale jeszcze jakoś dałam radę na tym złomie stworzyć dzisiejszy post z zapowiedziami.
Przed nami sierpień, a wraz z nim porcja książkowych nowości. Trwają wakacje, dlatego również w przyszłym miesiącu oferta wydawnictw będzie nieco mniejsza niż zwykle, ale to nie znaczy, że nie da się czegoś dla siebie wybrać. Spośród sierpniowych zapowiedzi moją uwagę zwróciło dziesięć tytułów. Oto mój subiektywny przegląd nadchodzących premier.

poniedziałek, 23 lipca 2018

Wzgórze Piastów – Krzysztof Koziołek

W czerwcu swoją premierę miał najnowszy kryminał retro Krzysztofa Koziołka. Wcześniej miałam okazję sięgnąć po dwie powieści tego autora – Górę Synaj oraz Imię Pani. Obie przypadły mi do gustu, dlatego też z chęcią sięgnęłam po Wzgórze Piastów. Co tym razem czekało na mnie w środku?

czwartek, 19 lipca 2018

Spętani przeznaczeniem – Veronica Roth

Rok temu miałam okazję zapoznać się z nową odsłoną twórczości Veroniki Roth. Osadzona w kosmosie powieść Naznaczeni śmiercią okazała się bardzo interesująca. W tej opowieści drzemał spory potencjał, a jej zakończenie rozbudzał apetyt na więcej. Czekałam na to, jak dalej potoczą się losy Cyry i Akosa, aż wreszcie kontynuacja tej historii trafiła w moje ręce. Wobec Spętanych przeznaczeniem miałam spore oczekiwania. Nie przypuszczałam jednak, że zamiast zachwytów czeka mnie przy niej takie rozczarowanie.

sobota, 14 lipca 2018

Rozdarte serce – Scarlett Cole

Kiedy w zeszłym roku w moje ręce trafiła Najtwardsza stal Scarlett Cole (recenzja tutaj), nie przypuszczałam, że za jej niepozorną okładką znajdę tak zaskakująco dobrą i pełną emocji powieść. Książka ta zrobiła na mnie takie wrażenie, że z niecierpliwością czekałam na kolejny tom tej serii. Niedawno miałam wreszcie okazję po niego sięgnąć. Ale czy Rozdarte serce utrzymało poziom poprzedniczki?

środa, 4 lipca 2018

Podsumowanie maja i czerwca 2018

Ostatnie dwa miesiące nie należały do zbyt owocnych, jeśli chodzi o czytanie i przede wszystkim blogowanie. Maj był tak słaby, że nawet nie chciało mi się pisać jego podsumowania, dlatego też oba miesiące postanowiłam podsumować w jednym poście.

sobota, 30 czerwca 2018

Zaczytane zapowiedzi – lipiec 2018

Lipiec przed nami, a wraz z nim porcja premier książkowych. Zaczęły się wakacje, co widać po ofercie niektórych wydawnictw – jest zdecydowanie mniej pozycji, spośród których można coś dla siebie wybrać. Mnie udało się z lipcowych zapowiedzi wyłowić dziesięć tytułów. Oto mój subiektywny przegląd zbliżających się premier.

czwartek, 28 czerwca 2018

Jedna jedyna – Jørn Lier Horst

Po trzech tomach serii o komisarzu Williamie Wistingu nie mogłam odmówić sobie przyjemności sięgnięcia po tom czwarty. Jakoś tak polubiłam tę serię, dlatego też z chęcią sięgnęłam po Jedną jedyną, ciekawa tego, czego też można spodziewać się w tej odsłonie przygód Wistinga. Czy i tym razem Jørn Lier Horst zaspokoił moje czytelnicze oczekiwania?

wtorek, 26 czerwca 2018

Cała ja – Augusta Docher

Od czasów debiutanckiej powieści Augusty Docher przeczytałam już siedem książek tej autorki (w tym trzy napisane jako Beata Majewska). Polubiłam jej styl i historie przez nią stworzone na tyle, że z chęcią sięgam po kolejne nowości. Nie mogłam także odmówić sobie przyjemności przeczytania jednej z jej ostatnich powieści, jaką jest Cała ja.

piątek, 22 czerwca 2018

Letnie czasoumilacze

Trochę mnie tutaj nie było, prawda? Jakiś taki mam niełatwy okres – mam o czym pisać, ale kiedy siadałam do komputera, by to zrobić, kończyło się tym, że bezmyślnie gapiłam się w ekran, nie mogąc sklecić sensownego zdania. Nie będę się rozwodziłam nad powodami takiego stanu, czasami wiele rzeczy potrafi przytłoczyć na tyle, że naprawdę trudno coś twórczego z siebie wykrzesać. Uznałam, że nic na siłę, stąd taka przerwa. Ale zamierzam wrócić, właśnie teraz.

Mam kilka książek do opisania, ale zanim się za nie zabiorę, chciałam zacząć od czegoś lżejszego. Dzisiaj wypada pierwszy dzień kalendarzowego lata, dlatego postanowiłam zrobić plany na letnie zaczytanie i oglądanie. Podobny plan zrobiłam na wiosnę (klik tutaj) i całkiem nieźle udało mi się go zrealizować. Spośród założonych tam pięciu książek, czterech filmów i trzech seriali nie sięgnęłam tylko po jedną książkę i jeden serial. A skoro tak dobrze go zrealizowałam, postanowiłam zrobić także coś podobnego na miesiące letnie.

czwartek, 31 maja 2018

Zaczytane zapowiedzi – czerwiec 2018

Czerwiec przed nami, a wraz z nim porcja książkowych nowości. Spośród nadchodzących premier tym razem dziewiętnaście tytułów zwróciło na siebie moją uwagę. Oto mój subiektywny przegląd czerwcowych zapowiedzi.

poniedziałek, 21 maja 2018

Kogut domowy – Natasza Socha

Są takie książki, które od razu ma się ochotę przeczytać, bo pomysł na fabułę jest tak obiecujący i intrygujący, że trudno przejść obok niej obojętnie. Jedną z takich książek jest najnowsza powieść Nataszy Sochy, która w bardzo ciekawy sposób łamie pewien stereotyp. Zapomnijcie o typie macho, nadchodzi Kogut domowy.

środa, 16 maja 2018

3 lata bloga

16 maja to dla Zaczytanej Doliny data kluczowa. Tego dnia, dokładnie trzy lata temu, mój blog zaistniał w sieci. Niewyobrażalne, że tyle czasu już minęło. Kiedy to się stało? Co prawda ostatnie pół roku było okresem spowolnienia, bo nie ukrywam, że nie zawsze mam wenę do tego, by pisać, ale hej, nadal tutaj jestem, mimo wszystko, a to jest najważniejsze.

środa, 9 maja 2018

Pod wrażeniem: Avengers: Infinity War

Tydzień. Tyle właśnie potrzebowałam, by pozbierać się po obejrzeniu Avengers: Infinity War. Szok, niedowierzanie... Wychodząc z sali kinowej byłam zdruzgotana. Szłam do samochodu, nie wierząc w to, co właśnie zobaczyłam. To jak pierwszy etap żałoby: nie dajesz wiary temu, że wydarzyło się coś złego. Wiedziałam, że napisać coś o tym filmie po prostu muszę. Nie zamierzam jednak bawić się w bezspoilerową recenzję, bo chcę wyrzucić z siebie te wszystkie emocje, a tych podczas seansu nie brakowało. Chcę napisać o tym, co pozytywnie mnie zaskoczyło, i o tym, co sprawiło, że wstrzymałam oddech, w duchu zadając sobie pytanie, czy to dzieje się naprawdę. Oto moja subiektywna lista najmocniejszych, najbardziej zaskakujących i najbardziej porażających momentów Avengers: Infinity War. Jeśli także obejrzeliście już ten film, zapraszam do dyskusji na temat tego, co się tutaj odwaliło.

czwartek, 3 maja 2018

Podsumowanie kwietnia 2018

Kwiecień za nami, trzeba go zatem podsumować. Tym razem raczej nie mogę narzekać, bo nadrobiłam zaległe recenzje, a i przeczytane książki, choć może nie było ich dużo, okazały się bardzo dobre. Chyba też wreszcie zaczynam powoli wracać na właściwe tory, jeśli chodzi o pisanie.

poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Zaczytane zapowiedzi – maj 2018

Maj przed nami, a wraz z nim porcja książkowych nowości. Spośród nadchodzących premier tym razem osiemnaście tytułów zwróciło na siebie moją uwagę. Oto mój subiektywny przegląd majowych zapowiedzi.

niedziela, 29 kwietnia 2018

Zieleń szmaragdu – Kerstin Gier

Po dwóch tomach porywającej Trylogii czasu przyszedł czas na jej zakończenie. Sporo oczekiwałam od Zieleni szmaragdu i miałam nadzieję, że Kerstin Gier moich oczekiwań nie zawiedzie. Liczyłam na satysfakcjonujące zakończenie i... nie przeliczyłam się. Trudno byłoby mi wyobrazić sobie lepsze zwieńczenie przygód Gwen.

poniedziałek, 23 kwietnia 2018

Moja przygoda z książkami

Dzisiaj Światowy Dzień Książki, tak więc z tej okazji postanowiłam stworzyć wpis, w którym opowiem, jak wyglądały moje „relacje” z książkami na przestrzeni mojego życia – od lat najmłodszych, do chwili obecnej. Nie zawsze była to relacja pozytywna, ale najważniejsze jest to, że teraz moje stosunki ze słowem pisanym są na całkiem zadowalającym mnie poziomie. :)

niedziela, 22 kwietnia 2018

Pan O – Lauren Blakely

Z twórczością Lauren Blakely spotkałam się po raz pierwszy za sprawą wydanej na początku tego roku powieści Pan Wyposażony, która okazała się dla mnie sporym zaskoczeniem. Nie spodziewałam się wówczas po niej zbyt wiele, a otrzymałam całkiem zgranie napisany i porywający romans. Z chęcią zatem sięgnęłam po kolejną jej książkę, jaką jest Pan O. To historia Nicka, przyjaciela Spencera, którego mogliśmy poznać w Panu Wyposażonym. Czy i tym razem autorka wywarła na mnie pozytywne wrażenie?

czwartek, 12 kwietnia 2018

Królestwo ze szkła – Valentina Fast

Przyznam się bez bicia, nie zamierzałam czytać Królestwa ze szkła. Nic, dosłownie nic nie zachęcało do lektury tej książki. Strasznie tandetna okładka raczej zniechęcała do sięgnięcia po tę powieść, a opis fabuły zwiastował coś mocno inspirowanego Rywalkami Kiery Cass. Nigdy nie sięgnęłabym po tę powieść, gdyby nie to, że dostałam ją jako niespodziankę. Przeczuwałam, że to będzie coś słabego, ale żeby móc cokolwiek uczciwie ocenić, trzeba się z tym zmierzyć. Książkę przeczytałam, zatem mogę ją skrytykować. A krytyki szczędzić jej nie będę, bo na pewno będzie to jedna z najgorszych książek, jakie przeczytałam w tym roku.

poniedziałek, 9 kwietnia 2018

To nie może być prawda – Hanna Dikta

Z twórczością Hanny Dikty miałam okazję spotkać się już za sprawą jej pierwszej powieści, We troje. Pozornie lekka książka na jeden wieczór okazała się przepełnioną bólem, nostalgiczną i dającą do myślenia lekturą. Zrobiła na mnie całkiem spore wrażenie. I właśnie to wrażenie mając w pamięci, sięgnęłam po jej najnowszą powieść, To nie może być prawda.

sobota, 7 kwietnia 2018

Sweet Cheeks. Zapach namiętności – K. Bromberg

K. Bromberg oczarowała mnie serią Driven. Opisane w dziewięciu książkach losy Rylee i Coltona oraz osób z ich otoczenia podbiły moje serce i sprawiły, że ich autorka zagrzała sobie miejsce w gronie moich ulubionych pisarzy. Kiedy dowiedziałam się, że ma być wydana kolejna jej powieść, ucieszyłam się, że wreszcie będę miała okazję przeczytać coś nowego. Liczyłam na coś, co zachwyci mnie podobnie jak wcześniejsze książki. Tym razem jednak takiego zachwytu nie było.

środa, 4 kwietnia 2018

Dziewczyna z Krakowa – Alex Rosenberg

Powieści historyczne, których akcja rozgrywa się podczas II wojny światowej, często przykuwają moją uwagę. Tak właśnie było z Dziewczyną z Krakowa Alexa Rosenberga. Opis fabuły sugerował czytelniczą ucztę – historię pełną przeżyć i woli życia. Co w niej odnalazłam, gdy już się w nią zagłębiłam?

poniedziałek, 2 kwietnia 2018

Podsumowanie marca 2018

Marzec za nami, pora na podsumowanie kolejnego nieogarniętego w mojej karierze blogowej miesiąca. Mam zaległości i to poważne. Z jednych mozolnie się wygrzebuję, a już zaraz robią się kolejne. Nie zdążyłam jeszcze napisać recenzji żadnej z przeczytanych w marcu książek, wyobrażacie to sobie? Nie zawsze jestem w stanie zebrać się, żeby coś napisać, coś tam jednak udało mi się w ubiegłym miesiącu i naskrobać, i przeczytać.

Zaczytane zapowiedzi – kwiecień 2018

Ostatnio nie ogarniam niczego, w tym bloga. O tym, jak bardzo go nie ogarniam, świadczy fakt, że zapowiedzi wydawnicze na kolejny miesiąc pojawiają się u mnie pod koniec każdego miesiąca, marzec się skończył, kwiecień już się zaczął, a ja dopiero dzisiaj zabrałam się za to, za co powinnam zabrać się ze trzy dni temu. Brak słów na to, jakie mam zaległości, spuszczę zatem na to zasłonę milczenia.
Kwiecień zapowiada się pod względem premier książkowych naprawdę ciekawie. Spośród tytułów które w tym miesiącu pojawią się na księgarnianych półkach, moją uwagę przykuło dziewiętnaście tytułów. Oto mój subiektywny przegląd kwietniowych zapowiedzi.

czwartek, 29 marca 2018

Martwa jesteś piękna – Belinda Bauer

Książka Martwa jesteś piękna moją uwagę przykuła przede wszystkim swoim tytułem. Trzeba przyznać, że jest on bardzo intrygujący. Jak można widzieć piękno w śmierci? Kim trzeba być, by zachwycać się czyimś zgonem? Już sam tytuł zrodził we mnie pytania, a opis fabuły tylko mocniej podsycił moją ciekawość. Po prostu musiałam przekonać się, co też kryje w swoim wnętrzu tak zagadkowa książka.

czwartek, 22 marca 2018

Wiosenne czasoumilacze

Nadeszła ta wyczekiwana wiosna, a przynajmniej tak twierdzi kalendarz (śnieg za moim oknem mówi coś zupełnie innego). Jest nadzieja na to, że wkrótce skończą się mrozy, a na zewnątrz pojawią się kolory, których tak brakowało w ciągu ostatnich miesięcy. Nowa pora roku nie oznacza jednak, że porzucę zwykłe rozrywki, jak książki, filmy czy seriale, dlatego też przygotowałam sobie małe zestawienie tego, co chciałabym przeczytać i obejrzeć tej wiosny. Nie będą to same nowości, ale wśród wybranych tytułów znajdzie się także kilka nadchodzących świeżynek.

poniedziałek, 12 marca 2018

Zbrodnie i skandale na królewskich dworach – Leslie Carroll

Lubię od czasu do czasu sięgnąć po książki, dzięki którym mogę powiększyć swoją wiedzę na temat tego, jak wyglądało kiedyś życie różnych warstw społecznych. I choć chętniej wybieram pozycje, które odkrywają sekrety życia zwykłych ludzi, moje zainteresowanie mogą wzbudzić także te publikacje, które poświęcone są kręgom władzy – wystarczy tylko ciekawe ujęcie jakiegoś tematu i od razu mam ochotę takową pozycję przeczytać. W ten sposób moją uwagę zwróciła książka Zbrodnie i skandale na królewskich dworach, która odkrywa losy kilku bohaterów jednych z najbardziej mrocznych kart dziejów.

poniedziałek, 5 marca 2018

Arsen – Mia Asher

Kiedy sięgam po romans, oczekuję historii, która mnie porwie, oczaruje i będzie pełna emocji. Oczekuję powieści, po przeczytaniu której będę czuła usatysfakcjonowanie poznaną fabułą i bohaterami. Jakiś czas temu miałam okazję sięgnąć po Arsena Mii Asher. Owszem, lektura dostarczyła mi silnych emocji, jednak niezupełnie takich, jakich oczekiwałam. Jeszcze nigdy nie zdarzyło się, bym odczuwała taką nienawiść i pogardę w stosunku do głównego bohatera książki.

piątek, 2 marca 2018

Podsumowanie lutego 2018

Luty za nami, pora zatem go podsumować. To będzie krótkie podsumowanie, bo i na blogu niewiele się działo. Tak się złożyło, że miałam w poprzednim miesiącu parę stresujących dla mnie przeżyć i przez to książki i blog zeszły na dalszy plan. Coś tam jednak, mimo iż czasami kompletnie na nic nie miałam siły ani ochoty, udało mi się przeczytać i napisać.

środa, 28 lutego 2018

Zaczytane zapowiedzi – marzec 2018

Marzec przed nami, a wraz z nim porcja książkowych nowości. Chyba zrobiłam się mocno wybredna, bo z tego, co widziałam, niektóre blogerki potrafiły wybrać po trzydzieści tytułów z marcowych zapowiedzi, a ja wypatrzyłam tylko i aż trzynaście. Oto mój subiektywny przegląd nadchodzących premier książkowych.

poniedziałek, 26 lutego 2018

Zdążyć z miłością – Beata Majewska

W ubiegłym roku miałam okazję zapoznać się z dwoma powieściami Beaty Majewskiej – Konkursem na żonę oraz Biletem do szczęścia – opowiadającymi historię Łucji i Hugona, których połączył pewien niecodzienny konkurs. W życiu tych dwojga niemałego zamieszania narobiła była dziewczyna Hugona, Olga. To właśnie jej poświęcona jest kolejna z książek tej autorki, zatytułowana Zdążyć z miłością, którą udało mi się niedawno przeczytać.
Informacja
Na blogu zainstalowany jest zewnętrzny system komentarzy Disqus. Więcej o nim w Polityce Prywatności.